MIT 6: Aby zmniejszyć objawy alergii wystarczy unikać alergenów
Niestety zmniejszenie objawów alergii nie zawsze jest proste i zależy od jej rodzaju i nasilenia. Gdy już dowiemy się, co jest dla nas alergenem, aby uniknąć reakcji naszego organizmu na ten czynnik, wydaje się, że wystarczy go unikać.
To konieczne, aby alergia nie rozwijała się, a objawy nie utrudniały nam życia, jednak nie zawsze możliwe. O ile w łatwy sposób możemy wykluczyć określony pokarmy z uczulającym składnikiem z naszej diety, to już nie unikniemy wdychania powietrza z krążącymi w nim pyłkami czy kontaktu z kurzem lub roztoczami. W przypadku tych ostatnich, możemy często sprzątać, stosować antyalergiczną pościel, pozbyć się z domu np. dywanów i zasłon, gdzie lubią gromadzić się te alergeny, jednak trudno będzie wyeliminować te alergeny całkowicie.
Dlatego równie istotne jak unikanie i ograniczanie kontaktu z alergenem, jest właściwe leczenie. Alergia to nie nowa choroba, więc jest powstało już wiele leków wpływających na mechanizm uczulania i niwelowanie objawów. Oprócz podstawowych leków I generacji, pojawiły się już leki II generacji, które jeszcze lepiej i szybciej pomagają zwalczyć dokuczliwe objawy alergii.
MIT 7: Alergii nie wywołują zwierzaki z krótką sierścią
Także na temat alergii na zwierzęta domowe narosło wiele mitów. Jeden z nich dotyczy tego, że psy i koty, które mają krótką sierść nie wywołują alergii. Niestety nie o długość sierści tu chodzi. Nie tylko czworonogi z długą sierścią, ale także te z krótką są źródłem alergii i wybór psa krótkowłosego nic tu nie da.
Nie jest jednak całkowicie wykluczone posiadanie psa czy kota przez alergika. Zawsze należy skonsultować to wcześniej z lekarzem alergologiem, który określi czy w danym przypadku ryzyko nie będzie zbyt duże i ewentualnie wprowadzi lub zmodyfikuje leczenie.
Warunkiem jest też zachowanie ostrożności, przestrzeganie zasad higieny i wybór odpowiedniego czworonoga. Dobrą wiadomością dla tych, którzy marzą o psie czy kocie, jest bowiem to, że niektóre gatunki i rasy zwierząt są bezpieczniejsze dla alergików. Chodzi np. o koty rasy Sfinks.